Zapraszamy na wywiad z Nasza reprezentantką Julią Klisiak o meczu w wykonaniu ”Setbolówek” rozmawia Jakub Konior.
Aby jak najlepiej przygotować się do meczu na treningach starałyśmy się popracować nad każdym elementem miałyśmy świadomość, że będziemy grać z bardzo mocnymi przeciwnikami. Szczególnie musiałyśmy wzmocnić atak oraz zagrywkę. Do każdego spotkania byłyśmy bardzo walecznie nastawione. Chciałyśmy pokazać grę na wysokim poziomie, nie poddawałyśmy się i starałyśmy się podbijać każdą piłkę.Pierwszy mecz rozegrałyśmy z zespołem z Wieliczki, czyli drużyną zajmującą 2 miejsce w tabeli całej ligi. Gra była naprawdę ”widowiskowa” i myślę, że pokazałyśmy nasze umiejętności, mimo że
przegrałyśmy spotkanie 1:2. Pewne siebie wygrałyśmy 1 seta i z takim samym podejściem chciałyśmy przystąpić do drugiego. Zabrakło 1 punkta i zwyciężyłybyśmy w meczu 2:0. Niestety przeciwnik odrobił stratę i wygrał seta. Trzecią część meczu przegrałyśmy, jednak walczyłyśmy do samego końca i nie poddawałyśmy się, z czego jestem bardzo zadowolona. Spotkanie okazało się dla nas bardzo wyczerpujące, następnie zagrałyśmy z drużyną z Grybowa. Na początku nie mogłyśmy się odnaleźć. Wiele dziewczyn było zmęczonych po meczu z Wieliczką co spowodowało naszą porażkę w pierwszym secie. Na szczęście potem udało nam się zlikwidować dużą część błędów i wygrałyśmy mecz 2:1. Ostatnie spotkanie podczas tych zawodów jak i w lidze odbyło się ze Starym Sączem. Wszystkie czułyśmy jeszcze większe wyczerpanie niż wcześniej. W tym momencie trzeba było pokazać naszą wolę walki. Bardzo chciałyśmy wygrać ten mecz. Pierwszy set był świetny w naszym wykonaniu. Nie popełniałyśmy zbyt wiele głupich błędów, zaprezentowałyśmy bardzo dobry poziom. Drugi set należal niestety do naszych przegranych. W końcówce byłyśmy blisko wygrania odbrabiając przewagę punktową przeciwnika. Nie udało nam się jednak wyjść na prowadzenie i pokonać siatkarek ze Starego Sącza. Do trzeciego seta przystąpiłyśmy pewne siebie, zapominając o poprzednim wyniku. W tej części spotkania wyszłyśmy zwycięsko, co spowodowało wygraną 2:1. Wydaję mi się, że naszą grą i postawą udało nam się zadziwić przeciwniczki. Były to najlepsze zawody, które rozegrałyśmy w całej lidze, gdyż grałyśmy naprawdę świetnie. Na tym turnieju zajęłyśmy 2 miejsce, co spowodowało, że w ogólnej tabeli jesteśmy na 10 miejscu. Oczywiście bardzo przydatna okazała się pomoc młodziczek, czyli naszych młodszych koleżanek. Już od dłuższego czasu są z nami i pomagają nam w potrzebie – podsumowała Julia Klisiak.
Dziękuję za rozmowę
/ Jakub Konior /
